Weszłam do biura i od razu ruszyłam do gabinetu pani Victorii. Zapukałam i weszłam do środka.
-O witam-przywitała mnie
-Czy taki strój pani odpowiada?-zapytałam
-Powiedzmy, że tak. Jest bardziej elegancki.-powiedziała
-Czyli mogę już iść?
-Jeszcze jedno. Za tydzień lecimy do Paryża. Mamy pokaz.-powiedziaa
-Oczywiście.-powiedziałam i skierowałam się do wyjścia.
-Czekaj-powiedziała
-Tak?-zapytałam.
-Mam nadzieję, że nadal będziesz tak dobrą pracownicą jak dawniej?-zapytała
-Będę się starać
-A jeżeli chodzi o twoich rodziców. Nie chcesz nie musisz odpowiadać, ale dlaczego tak się zdenerwowałaś kiedy o nich zapytałam?
-Przepraszam, ale wolałabym o tym nie mówić-powiedziałam
-Jak wolisz, ale pamiętaj, że zawsze możesz przyjść do mnie i porozmawiać-powiedziała
-Dziękuję-powiedziałam, a pani Victoria wyciągnęła do mnie rękę i zapytała
-Zgoda?
-Zgoda-odpowiedziała i podałam jej rękę. Przytuliła mnie byłam totalnie zaskoczona. Poczułam coś dziwnego. Jakby coś za czym bardzo tęskniłam. Może to co mówił pan Max to prawda. Zaczęłam płakać.
-Co się stało?-zapytała
-Nie nic, tylko teraz zrozumiałam jak bardzo tęsknię za mamą-przyznałam
-Może opowiesz mi o swojej mamie?-zapytała- Chętnie bym ją poznała
-Ja też-przyznałam
-Co takiego?-zapytała zaskoczona
-Ja, nie znam mojej mamy-powiedziałam
- To dlatego...-zaczęła. Ale przerwała jej Vanessa która właśnie weszła do środka.
-Mamo Lou ze mną zerwał!!!-krzyknęła i zaczęła płakać
-Co takiego???-zapytała p. Victoria
-Ale jak to ??-zapytałam
-Nie udawaj zaskoczonej,to wszystko przez ciebie i twoją przyjaciółkę!!-krzyknęła
-Co ale jak to?
-Lou zerwał ze mną dla Avril!!To twoja wina ty ich zapoznałaś-powiedziała
-Jak mogłam wiedzieć.
-Wyjdź nie chcę cię więcej widzieć!-krzyknęła
Od razu wybiegłam, byle dalej i zadzwoniłam do Avril. Nie odbierała.Cholera jasna!!
-Chodź mamy próbę -powiedziała Violet.
-Już idę- powiedziałam i weszła do środka.
Próba poszła jak zawsze dobrze. Później wróciłam do domu.
Boskie !! Coś czuję,że Katie jest córką Victorii <3333 Nie no zajebiaszcza :** Kocham ten blog ten o wiele lepszy od mojego =>>> Pisz szybko...... ;)
OdpowiedzUsuń